Powrót

Referencje Elite Welding and Industrial Services

  • LOKALIZACJA:
  • PRACOWNICY:
  • Rozmiar:
  • Obrót:
  • Millwood, Kentucky
  • 65
  • 2.800 m2
  • 12.000.000 / rok
CHARLES GORDON | Właściciel

„Kiedy nasi klienci widzą, że mamy Voortman V807, już wiedzą, jaka będzie jakość tego, co dostaną, bo niektórzy z nich też mają produkty Voortman. Dlatego chętnie nam podzlecają, bo dobrze znają jakość i wiedzą, ile to zajmie czasu. Mają zaufanie do marki Voortman”.

Szybka ekspansja jako reakcja na wzrost zapotrzebowania

W Elite Welding and Industrial Services Charles Gordon jest właścicielem, który od lat rozwija działalność podlegających mu oddziałów. Charles rozpoczął działalność w obiekcie o powierzchni 140 metrów kwadratowych, zlokalizowanym na farmie ojca w zachodniej części stanu Kentucky w USA, zatrudniając sześć osób. Już wtedy trudno mu było zmieścić w zakładzie więcej urządzeń.
Po zaledwie 1,5 roku Charles był zmuszony przenieść swój zakład do obiektu o powierzchni ponad 1.100 metrów kwadratowych, który też wkrótce okazał się zbyt mały. Teraz jego zakład zajmuje już niemal 2.800 metrów kwadratowych, gdzie realizuje projekty dla marynarki wojennej i przyjmuje nadwyżki zamówień od innych producentów.

Ale w jaki sposób Charles doszedł do miejsca, w którym jest dzisiaj? Oto co mówi sam Charles: „Dużą część naszego rozwoju zawdzięczamy temu, że dbamy o naszych klientów, zapewniając im produkty wysokiej jakości na czas”. Przed podjęciem decyzji o wyborze marek i maszyn, których zamierza używać, Charles bardzo starannie sprawdził, co będzie dla niego najlepszego — okazało się, że to Voortman. Jako główne przyczyny swojej decyzji, Charles podaje „solidną konstrukcję” oraz „wytrzymałe rolki i podajniki”, które zrobiły na nim wrażenie na hali produkcyjnej.

Przejście na automatykę i jeszcze więcej zleceń

To, co naprawdę przekonało Charlesa, to zaangażowanie zespołu Voortman w „maksymalne zwiększenie możliwości zakładu” poprzez optymalizację przepływu materiałów. To pokazało, że zespół nie tylko dba o sprzedaż swoich produktów, ale również o to, aby były one idealnie dopasowane do potrzeb klienta.
Gdy nadszedł termin montażu, wszystko dotarło w dobrze zorganizowanych skrzyniach zawierających nie tylko potrzebne komponenty, ale także narzędzia ręczne i wiertła. Transformacja do systemu Voortman przebiegła sprawnie dzięki szkoleniu i przekazaniu do eksploatacji w ciągu dwóch tygodni, podczas których wszystko poszło znacznie szybciej niż oczekiwano! Dzięki temu Charles i jego operatorzy byli w stanie uruchomić produkcję w ciągu zaledwie kilku dni.
Po nabyciu maszyny Voortman wśród pracowników pojawiły się obawy, że mogą stracić pracę — ale okazało się wręcz odwrotnie. Maszyna pozwoliła przyjmować jeszcze więcej zleceń i zwiększyła możliwości produkcyjne, dzięki czemu pracownicy mogli poświęcić więcej czasu na spawanie i inne zadania produkcyjne, zamiast ręcznie układać belki i wiercić otwory.


Zoptymalizowana produkcja dzięki linii Voortman V807 — zmiana zasad gry

Proces produkcji stał się prostszy. Dzięki obrabiarce CNC takie zadania jak nawiercanie, wybijanie punktowe czy znakowanie wymagają jedynie minimalnego wysiłku operatora. Chociaż liczba pracowników w ogóle się nie zmieniła, wydajność zakładu znacznie wzrosła dzięki zastosowaniu tej maszyny — to naprawdę zmieniło zasady gry.

Ricky Springsteen jest doświadczonym operatorem w Elite Welding. Pracuje z tą maszyną od około dwóch lat. Ricky dostrzegł różnicę, jaką technologia może odegrać w produkcji. „Wykonaliśmy kwadratowe otwory. Wykonaliśmy szczeliny. I podobnie jak w przypadku otworów, zawsze była świetna jakość. Często jest równie dobra jak przy wierceniu” — powiedział.
Pochwalił maszynę również za jej zdolność do dokładnego cięcia elementów: „Ręczne wykończenia to niełatwa sprawa... Teraz robi je maszyna”. Ricky opowiedział, że zrobili w zakładzie 60 dużych profili w ciągu 8-godzinnego dnia pracy, co zajęłoby pięciu ludziom pięć dni, gdyby robili to ręcznie.
Ricky wskazał jeszcze jedną zaletę korzystania z maszyny — ona potrafi doradzić optymalną nastawę natężenia prądu dla każdego zadania. „Doradza podczas wykonywania serii. Podaje wartość natężenia dla narzędzia, którego używasz, i dla materiału, który przetwarzasz... Zwykle robimy to, co nam każe.

Charles kontynuuje: „Umożliwia nam dotarcie do znacznie większej liczby klientów i obróbkę znacznie większych tonaży. Wcześniej 20-tonowy projekt byłby dla nas w sam raz. A teraz chętnie przyjmujemy 400-tonowe projekty, nawet robimy jeden 1600-tonowy — dotychczas największy.

Wspaniałe doświadczenie i świetne wyniki

Wykorzystanie maszyny Voortman V807 zmniejszyło koszty robocizny, ponieważ wszystko dokładnie przycina technologia CNC. To zmniejszyło liczbę błędów człowieka oraz poprawek koniecznych do wykonania po zakończeniu obróbki. Charles bardzo sobie chwali pracę z maszyną Voortman. W razie potrzeby zapewnia pomoc, a kiedy trzeba Charles pozostaje niezależny. Jak mówi Charles: „Ogólnie mam same dobre wrażenia ze współpracy z Voortman. Od początku mieli bardzo praktyczne podejście aż do zakończenia projektu. Prowadzą cię za rękę, kiedy tego potrzebujesz, ale nigdy na siłę”.

Charles dodaje, że jedną z największych zalet produktu jest doskonała obsługa klienta. Dodaje: „Jeśli mamy jakiś drobny problem, możemy zadzwonić i zwykle w ciągu godziny dostajemy propozycję naprawy lub informację, co się dzieje. Ricky potwierdza: „Najczęściej kiedy dzwonię, rozmawiam z ludźmi w Stanach Zjednoczonych. Rozmawiałem też z ludźmi w Holandii i niczym się to nie różniło od wcześniejszych rozmów z ludźmi w Stanach. Pomogli mi i pokazali dokładnie, co powinienem zrobić.

Na zakończenie Charles mówi: „Kiedy nasi klienci widzą, że mamy Voortman 807, już wiedzą, jaka będzie jakość tego, co dostaną, bo niektórzy z nich też mają produkty Voortman. Dlatego chętnie nam podzlecają, bo dobrze znają jakość i wiedzą, ile to zajmie czasu. Mają zaufanie do marki Voortman”.


Ben Morrall odwiedza Elite Welding

i ujawnia więcej na temat Voortman V807!